Jemy śniadania! Musimy tylko popracować nad ich jakością

Nie przegap

Obchodzony 24 kwietnia Europejski Dzień Śniadania ma przypominać o tym, jak ważną rolę odgrywa ten pierwszy posiłek w ciągu dnia. Zwyczaje śniadaniowe panujące w krajach europejskich są bardzo różne. Niemniej jednak pozytywny jest fakt, że mamy coraz większą świadomość znaczenia śniadania, a  według dietetyków to najważniejszy posiłek dnia. W Polsce aż 62% badanych twierdzi, że zawsze je śniadania – tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenia internetowego sklepu spożywczego Barbora.pl.

„Znajdź czas na śniadanie” – to hasło przewodnie Europejskiego Dnia Śniadania organizowanego od 2012 roku. Kampania ta ma zachęcać Europejczyków do spożywania śniadań i przypominać, jak ważną rolę odgrywają one dla zdrowia fizycznego i psychicznego człowieka. Specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia twierdzą, że osoby, które nie jedzą śniadań, gorzej funkcjonują pod kątem fizycznym oraz mają większe problemy z koncentracją. Według zasad zdrowego żywienia podanych przez Instytut, jedzenie śniadań pomaga utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi i właściwą masę ciała, a ponieważ jest to posiłek, który dostarcza około 25-30% dziennego zapotrzebowania na energię, nie powinniśmy go omijać. Dlatego cieszy informacja, że zaledwie 3,3% kobiet i jeszcze mniej, bo 1,2% mężczyzn, przyznało, że wcale nie je śniadań – tak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Barbora.pl.

-Jak twierdzą eksperci ds. żywienia, regularne spożywanie śniadań ma realny wpływ na zdrowie oraz jakość naszej pracy czy nauki. Wydaje się, że na przestrzeni ostatnich lat świadomość Polaków w tej kwestii zaczęła się zwiększać. Postanowiliśmy to sprawdzić zlecając niezależne badania dotyczące nawyków żywieniowych. Wyniki pokazują, że coraz więcej osób deklaruje, że zaczyna dzień od śniadania, a zaledwie kilka procent przyznaje, że wychodzi z domu na czczo – mówi Agnieszka Śliwka – Stachowiak, kierownik marketingu i PR, Barbora.pl

Śniadania Europejczyków

Co kraj to obyczaj. Upodobania śniadaniowe w Europie są bardzo zróżnicowane, zależne od tradycji i uwarunkowań klimatycznych. We Francji na przykład królują poranki na słodko, których głównym bohaterem jest słynny francuski croissant z konfiturą i kawą. We Włoszech podobnie, jednak główną rolę odgrywa aromatyczna kawa z dodatkami takimi jak: herbatniki, rogaliki czy tosty z masłem czekoladowym. Zupełnie inny charakter mają słynne English breakfast, które można spotkać niemal w każdym hotelowym menu. Ten rodzaj śniadania z pewnością nasyci na długo, choć jest to istna bomba kaloryczna: fasolka w zalewie, kiełbaski,  sadzone jajka, tosty oraz smażone pomidory z boczkiem i grzybami. Do tego słynna herbata z mlekiem. W Szwecji natomiast bardzo popularne są pannkakor czyli cieniutkie naleśniki w wersji smażonej lub pieczonej, przypominające nieco francuskie crapes. Podawane są głównie z dżemem i bitą śmietaną lub w wersji wytrawnej, z wieprzowiną i konfiturą z brusznicy.

Co najczęściej jedzą Polacy?

Sprawdziła to Barbora.pl w marcu tego roku. Z przeprowadzonego na zlecenie marki badania wynika, że najpopularniejszą formą polskiego śniadania są kanapki, ponad 50% ankietowanych wskazało właśnie taką odpowiedź, z czego 52,9% to kobiety. Tylko co piąty ankietowany zaznaczył, że dba o to, aby każdego dnia co innego znalazło się na talerzu. Wersję na ciepło wybiera 28,8% badanych, a na zimno – 27%. Co ciekawe, pomimo mody na koktajle, które łatwo przygotować i można przemycić w nich sporo wartości odżywczych, niewiele osób je wybiera (3,6%).

Najczęściej sięgamy po nabiał (51,8%) i w tej grupie najwięcej jest kobiet (53,8%). W drugiej kolejności wybieramy produkty zbożowe (38,2%) oraz wędliny, parówki, pasztety itp. (33,3%). Mięsne potrawy najchętniej wybierane są przez mężczyzn – prawie 38%. Stosunkowo rzadko sięgamy po słodkie przekąski, takie jak croissanty, drożdżówki czy gofry – niecałe 8% badanych udzieliło takiej odpowiedzi, z czego największa grupa (ponad 14%) to osoby do 24. roku życia. W tej grupie wiekowej znalazło się także najwięcej miłośników warzyw i owoców – 30,2%.

Jemy w biegu czy celebrujemy?

Francuzi preferują śniadania na szybko i bez większych celebracji, w przeciwieństwie do pozostałych posiłków w ciągu dnia. Włosi zazwyczaj wychodzą do restauracji lub ulubionego baru. Szwedzi natomiast bardzo dbają o atmosferę i jedzenie śniadania przy wspólnym stole. Jak to wygląda w Polsce? Około 46% badanych deklaruje, że je śniadania w domu, niecałe 14% – w pracy, a zaledwie 1,4% je śniadania na mieście, w  lokalu gastronomicznym.

Kultura śniadaniowa

Nie mniej ważne od jedzenia śniadań są okoliczności, jakie temu towarzyszą. Z badań przeprowadzonych na zlecenie Barbory wynika, że raptem co czwarta osoba je śniadanie z rodziną, a aż 42,2% respondentów w pojedynkę. Może to wynikać z porannego pośpiechu i różnych godzin rozpoczynania codziennych aktywności przez domowników. Pewnie dlatego sięgamy po coś, co może nam „towarzyszyć” przy posiłku. Ponad 11% ankietowanych wykorzystuje ten czas na przegląd prasy. Nieco ponad 13% badanych deklaruje, że podczas posiłku słucha muzyki – co, jak wskazują badania – podobno sprawia, że zjadamy mniej.

Aż 14% ankietowanych podczas śniadania używa elektroniki. Smartfon towarzyszący jedzeniu może być przyczyną tycia. Podobnie jest zresztą z ekranem komputera czy telewizora. Gdy skupiamy się na tym, co pokazuje wyświetlacz, przestajemy zwracać uwagę na jedzenie. Nie tylko na to, co jemy, ale też jak i ile jemy. Dlatego tak ważne jest, by w następnej kolejności zadbać o kulturę jedzenia posiłków i nawyki wspierające nasze zdrowie.

Najnowsze artykuły

Więcej podobnych wpisów